Na Długiej Polanie jak w Alpach
Tego dnia pogoda na Długiej Polanie przypominała tę z reklam alpejskich stacji narciarskich: lazurowy błękit bez jednej chmurki, pełne słońce i biel śniegu.
Było nas dużo. Na liście startowej figurowało 211 osób, wystartowało – 194. Razem z rodzinami i przyjaciółmi na naszą imprezę – Slalom Gigant dla Gabriela i Jakuba. II Memoriał Krzysztofa Leonowicza – stawiło się dobrze ponad 250 osób. Kto był, chyba nie żałował, bo zarówno warunki narciarskie jak i atmosfera były znakomite – czego dowodzą zdjęcia autorstwa Szymona Babika, Moniki Skawińskiej-Zacny, Jerzego Szymuli, Katarzyny Wojtygi i Beaty Zuby.
Gośćmi specjalnymi byli ludzie, którzy – tak jak Gabriel, Jakub i Krzysztof – wiedzą, jak ciążą ograniczenia, które ludziom zdrowym nie są dane, i jak smakuje ich pokonywanie. Narciarze-paraolimpijczycy: Michał Gołaś i Kacper Walas, narciarz niepełnosprawny intelektualnie: Krystian Kicmal, a także Jakub Paluch – jeden z naszych beneficjentów.
Michał Gołaś i Kacper Walas w styczniu br. zdobyli dwa złote medale Uniwersjady w Turynie: w slalomie gigancie i w super-gigancie, a w lutym, podczas Mistrzostw Świata w Mariborze, wywalczyli dwa brązowe medale: w slalomie specjalnym i slalomie gigancie. Michał Gołaś jest niedowidzący, a Kacper Walas jest jego przewodnikiem.
Krystian Kicmal w 2023 r. został Mistrzem Europy w slalomie specjalnym i w slalomie gigancie.
Zawody na Długiej Polanie przeprowadził – jak zawsze – Małopolski Okręgowy Związek Narciarski, a slalom ustawiła Maria Leonowicz – najmłodsza córka Krzysztofa „Leona” Leonowicza, patrona imprezy. Pomiar czasu zapewniła firma S-Time, zaś na straży bezpieczeństwa zawodników czuwała firma Na Ratunek.
W kategorii wiekowej najmłodszych (urodzeni do roku 2019) zwyciężyli: Maja Kokoszka i Franek Smoroński. Najlepsze czasy zawodów uzyskali: Kasper Leonowicz (0:22:81) i Maria Leonowicz (0:24:81). Kompletne wyniki tutaj.
Oprócz ścigania się na tyczkach była też rywalizacja na najbardziej wymyślny (oryginalny/ zabawny) strój. Co ważne, w tym stroju trzeba było pokonać gigant. Wysokie Jury, w składzie: Beata Zuba (przewodnicząca), Katarzyna Wojtyga i Anna Tarnawska, najwyżej oceniło Olgę Narębską, przebraną za zieloną żabkę (kategoria indywidualna) i Rodzinę Sajdaków, przebraną za grupę dandysów (kategoria rodzinna).
Kto chciał, mógł poprosić Julię Król, na co dzień nauczycielkę w British International School Krakow, o pomalowanie twarzy. Było warto – jak widać na zdjęciach.
Nasi sponsorzy ufundowali liczne nagrody dla uczestników zawodów. Bony na zakup sprzętu sportowego od Head, akcesoria sportowe od MOZN i 4F, sprzęt medyczny od IntecMedical, pączki od Piekarni Buczek, a także pączki bezglutenowe od kawiarni Zakręcona Kawiarenka.
Najmłodszą uczestniczką zawodów była Michalina Romankiewicz (ur. 2023), zaś najstarszym – Antoni Chrzan (ur. 1955). Dzieli ich 68 lat, która to liczba dużo mówi o międzypokoleniowym charakterze imprezy. Michalinka jest najmłodszą wnuczką Leona, zaś Tosiek – kolegą Leona z czasów młodości. Duch Leona był więc z nami, także w taki sposób.
